Autor |
Wiadomość |
dominika ona czyli ja
|
Wysłany:
Wto 15:39, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
ja byłam tu cytat : "niekulturalna" i nie zwracałam uwagi na słowa jednej z zacnych Pań, która mnie informowała, że zamknięte od 15 min;) |
|
|
zniewaga
|
Wysłany:
Nie 12:44, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
Mnie się najabrdziej podoba tzw. pudelko na spadki, czyli miejsce gdzie skladuje sie indeksy, które spadly na ziemie i nie wiadoomo, czo z nimi począć.
A z Rafalem to zawsze bylo cos nie tak, tam se mysle. |
|
|
Zealot
|
Wysłany:
Nie 12:03, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
Może lepiej roz-PIERDOLIC SEKRETARIAT?
Zawsze wzrusza mnie, kedy pan rafał co pół godziny robi sobie 15-minutową przerwę na papierosa... Co z tego, że od trzech tygodni nie mam indeksu... |
|
|
Daemon
|
Wysłany:
Nie 11:43, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
numerki powinni dawac a nie... najlepiej przychodzic jak juz jest zamkniety, wtedy nie ma kolejki |
|
|
Gadam ''eR''
|
Wysłany:
Nie 11:38, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ja tam uważam, ze pod sekretariatem jest spox. Wydział wychodzi naprzeciw oczekiwaniom integracyjnym studentów, łącząc tym samym zasade oszczędzania na wszyskim (tanio -a jak wydajnie- poznasz i pokochasz ludzi, gniotących ci w nerki, depczących twe buty i twą godnośc). Poza tym tylko pod sekretariatem jestes w stanie poznac niepisana zasade rządząca studiami : Dolor est mater studiorum. Czy coś. |
|
|
Daemon
|
Wysłany:
Nie 11:33, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
ja mogę powiedzieć tylko jedno i sorry za sposób w jaki to uczynię, ale...
PIERDOLIC SEKRETARIAT. |
|
|
Zealot
|
Wysłany:
Nie 11:22, 22 Paź 2006 Temat postu: sekretariat |
|
Drodzy pierwszoroczniacy, jakie wrażenie uczyniły na was niebotyczne kolejki pod rzeczonym tematem postu???
Komentarze starszych studentów również mile widziane. Niech popłyną nasze żale... |
|
|